Początek spotkania nie zwiastował jednak tak okazałej wygranej. W 10 minucie pomocnik Dąbskiego Daniel Pietruszka zdecydował się na strzał z dystansu, a piłka po odbiciu się od poprzeczki wpadła do siatki. Tak stracona bramka nie podłamała jednak gospodarzy, którzy konsekwentnie rozgrywali piłkę i spychali Dąbskiego do coraz głębszej obrony. Gra toczyła się w zasadzie cały czas na połowie przyjezdnych, a Wieczysta próbowała sforsować podwójne zasieki obronne rywali. Częściowo udało się to w 30. minucie. Do długiej piłki zagranej w pole karne wyskoczył Filip Fryc. Został potrącony przez obrońcę, a arbiter wskazał na wapno. Sam poszkodowany pewnie wykorzystał jedenastkę i na przerwę zawodnicy obydwu drużyn schodzili z wynikiem remisowym.

 Po zmianie stron obraz meczu nie uległ zmianie. Wieczysta coraz bardziej przeważała i przyniosło to efekt w 58. minucie gdy Łukasz Ścigalski strzałem do pustej bramki wykończył akcję całej drużyny. Stracona bramka spowodowała, że Dąbski nie miał już czego bronić. Wyżej grający obrońcy gości byli jednak wodą na młyn dla szybkich napastników „żółto-czarnych”. W ten sposób naszych rywali dwa razy skarcił wprowadzony na 15 minut przed końcem meczu Grzegorz Kwiecień, który ostatecznie ustalił wynik na 4:1 dla Wieczystej!

A klasa, 28.08.2016 r. godz. 17:00
Wieczysta Kraków - Dąbski Kraków 4:1 (1:1)
Fryc 32 (k), Ścigalski 58, Kwiecień 77, 90 - Pietruszka 10

Żółte kartki: Witek, J. Świątek, Fryc - Cebula, Ziułek, Szot

Wieczysta: Małek - J. Świątek, Bant, Świst, Cieśla - M. Świątek (84 Nowakowski), Grzyb, Ścigalski (88  Rzeszótko), Fryc, Banachowicz (90 Tranter) - Witek (75 Kwiecień)

Dąbski: Banasik - Cebula, Gilarski, Turbasa, Szot - Jakubiec, Małota, Semper (60 Całek), Madyda, Pietruszka (80 Adamski) - Małkowski (65 Ziułek)