Porażka na koniec

Porażka na koniec

Pewna awansu do ligi okręgowej Wieczysta w nieco eksperymentalnym zestawieniu udała się do Zelkowa. Po słabej pierwsze połowie "żółto-czarni" przegrywali 0:2. W drugiej mimo licznych okazji udało zdobyć się tylko jednego gola i ostatecznie z boiska zwycięscy schodzili gospodarze.

Już w pierwszej akcji Zelków mógł objąć prowadzenie, ale po główce piłka odbiła się od słupka. W odpowiedzi również w słupek trafił Mikołaj Rzeszótko. O wyniku meczu przesądziło jednak 5 minut. W 20 minucie wychodzącego na czystą pozycję napastnika Zelkowa sfaulował Mateusz Małek i arbiter wskazał na rzut karny. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Maciej Skotniczny. Dwie minuty później na strzał z 20 metrów zdecydował się zawodnik wpisany do protokołu meczowego jako Mariusz Bieda. Piłka otarła się jeszcze o poprzeczkę i wpadła do siatki. Wieczysta próbowała odwrócić losy meczu, ale zawsze brakowało precyzji albo na drodze futbolówki stawał dobrze interweniujący Kamil Bukała.

W drugiej połowie na boisku pojawili się Tomasz Sroczyński i Bartłomiej Grzyb i Wieczysta jeszcze bardziej zdominowała gospodarzy. Gra w większości toczyła się na połowie Zelkowa, jednak podobnie jak w pierwszej połowie piłka do siatki nie wpadała. Zaskoczyć bramkarza udało się tylko raz - w polu karnym piłkę otrzymał Bartłomiej Grzyb i ładnym strzałem zdobyła honorowego jak się później okazało gola.

Wieczysta w ten sposób zakończył udany dla siebie sezon i za rok zagra w klasie okręgowej.

A klasa, 17.06.2017 r. godz. 17:00
JKS Zelków - Wieczysta Kraków 2:1 (2:0)
Maciej Skotniczny 22 (k), Bieda 25 - Grzyb 70

Sędziował: Marek Jung
Żółte kartki: Małek, Sroczyński

Zelków: Bukała - Chachlowski, Radwanek, Stawiarski, Sendor - Kubiak, Michał Skotniczny, Bieda, Baran, Maciej Skotniczny - Komorowski

Wieczysta: Małek - M. Świątek, Cieśla, Niechciał, Rzeszótko (78 Witek) - Nowakowski (46 Sroczyński), J. Świątek (46 Grzyb), Fryc, Ścigalski (55 Koprowski), Banachowicz - Kwiecień