W pierwszej połowie Skawinka skutecznie wypunktowała nasze błędy i schodziła do szatni prowadząc 2:0. Po zmianie stron gra była lepsza, ale stać nas było jedynie na bramkę honorową… Wynik 1:2 dał awans ekipie ze Skawiny.
Klasa okręgowa, 08.06.2019 r. godz. 11:00
Wieczysta Kraków - Skawinka Skawina 1:2 (0:2)
Bębenek 65 - P. Grzesiak 37, Kaganek 41
Sędziował: Mateusz Czerwień
Żółte kartki: Niechciał, Banachowicz, Ptak - Kwaśny, P. Grzesiak
Widzów: 800
Wieczysta: Mytych - Kwiecień (30 Ptak), Makuch, Niechciał, Guzik - Bębenek, Banachowicz, Iwan (80 Fudali), Buras, Madejski - Guja
Skawinka: Walachnia - Matys, Piwowarczyk, Spasiuk, Anton (84 Nowak) - T. Grzesiak, Piszczek (84 Mandzelowski), P. Grzesiak (90 Marczyk), Kwaśny, Kaganek (90 Banach) - Gęśla (70 Sosnowski)
Stawka meczu spowodowała, że obie ekipy starały się przede wszystkim nie stracić bramki. Z przodu napastnicy nie mieli wiele miejsca i próby strzałów były blokowane przez obrońców. Początek należał do Skawinki, z czasem do głosu doszła Wieczysta, ale dogodnych sytuacji było jak na lekarstwo. W 39 minucie z boku dośrodkowywał Matys. Do długo lecącej piłki wyskoczył Paweł Grzesiak uprzedzając Jakuba Ptaka i zaskakując Szymona Mytycha. Cztery minut później w prostej wydawało się sytuacji nie zrozumieli się Mytych i Makuch. Wykorzystał to Kaganek kierując piłkę do pustej bramki.
W drugiej połowie Wieczysta ruszyła do odrabiania strat, ale udało się odpowiedzieć tylko bramką Bębenka. Kilka razy próbował Buras, jednak zawsze brakowało centymetrów. Najbliżej szczęścia był w doliczonym czasie gry, ale po jego strzale piłka odbiła się od słupka.
