Mecz rozgrywany po południu po meczu pierwszej drużyny toczył się w tropikalnych warunkach. Ponad 30 stopni ciepła nie pomagało drużynom konstruować składne i szybkie akcje. Wieczysta od początku osiągnęła przewagę, ale pod bramką była wyjątkowo nieskuteczna. Zemścić się to mogło w 26 minucie. Jedna z nielicznych kontr gości zakończyła się faulem w polu karnym i rzutem karny. Intencję strzelca dobrze jednak wyczuł Damian Drzewiecki i wynik nie uległ zmianie. Przed przerwą udało się w końcu udokumentować przewagę za sprawą dwóch weteranów. Piotr Madejski zagrał w polu karnym do Dariusza Gawęckiego, a ten główką ulokował w piłkę w siatce. Chwilę później powinno być 2:0, ale tym razem rzutu karnego nie wykorzystała Wieczysta. Pechowym strzelcem okazał się Damian Buras.

Po zmianie stron worek z bramkami rozwiązał się już na dobre. Na boisku pojawił się Kamil Banachowicz, który był autorem 3 asyst i 2 bramek. Swoje bramki dołożyli jeszcze Buras, Gawęcki i Pachowicz. Honorowego gola strzeliła również Kaszowianka. Drzewieckiego strzałem zza pola karnego pokonał Marek Skowronek.