Od pierwszego gwizdka sędziego przewagę osiągnęli piłkarze Wieczystej. Na pierwszą bramkę trzeba było czekać do 24 minuty. Po akcji prawą stronę Kumaha piłka trafiła do Peszki, który z 5 metrów pokonał bramkarza przyjezdnych.  Dwie minuty później było 2:0. Ponownie asystował Kumah, piłka tym razem trafiła do Szewczyka, który strzałem z półobrotu zdobył bardzo ładnego gola. Gdy wydawało się, ze kolejne trafienia są kwestią czasu, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zagapienie w szeregach defensywnych wykorzystał Szczepanik i zdobył kontaktową bramkę.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli nasi przeciwnicy. Był to chyba najsłabszy moment środowego meczu w naszym wykonaniu. Okres ten udało się jednak przetrwać bez utraty gola, a dodatkowo wzorowo wyprowadzony kontratak zakończył się trafieniem Piejaka. W końcówce meczu kropkę nad i powinni postawić Bąk czy Madejski, jednak ich strzały były minimalnie niecelne. Zamiast tego bramkę zdobył Orzechowski i mecz zakończył się wynikiem 3:2.

Sparing, 10.03.2021 r. godz. 15:00
Wieczysta Kraków – Poprad Muszyna 3:2 (2:1)
Peszko 24, Szewczyk 26, Piejak 68 – Szczepanik 37, Orzechowski 84

Wieczysta: Krawczyk (46 Drzewiecki) – Frańczak (75 Guzik), Jampich (46 Michalski), Jurkowski (46 Kalemba), Korczyk (46 Kura) – Pietras, Majewski, Krasuski (71 Gamrot) – Peszko (65 Madejski), Szewczyk (65 Piejak), Kumah (46 Bąk)