Betclic 1. Liga, 02.10.2025 r., godz. 19:15
Wieczysta Kraków - Wisła Kraków 1:1 (1:0)
Feiertag 45+2 - Biedrzycki 90+7

Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń).
Żółta kartka: Carbo
Widzów: 31 813

Wieczysta: Mikułko - Dankowski, Mikołajewski, Pazdan (72 Szymonowicz), Pestka - Villar, Gajos (63 Góralski), Piazon, Pusić (72 Łysiak), Semedo (63 Donkor) - Feiertag (76 Lopes)

Wisła: Letkiewicz - Giger (81 Krzyżanowski), Biedrzycki, Grujčić, Lelieveld - Kuziemka (81 Sukiennicki), Carbo (65 Omić), Duda, Ertlthaler (89 Baniowski), Duarte (46 Igbekeme) - Rodado

Wisła rozpoczęła derby od mocnego pressingu. Już w pierwszych minutach Antoni Mikułko musiał ratować „żółto-czarnych” przed utratą gola. W 25. minucie piłka znalazła drogę do naszej siatki, gdy Angel Rodado wyszedł sam na sam i trafił do bramki, jednak sędzia odgwizdał spalonego.

Mimo przewagi gospodarzy to Wieczysta zadała pierwszy cios. W doliczonym czasie pierwszej połowy Lucas Piazón dośrodkował z rzutu rożnego, a Stefan Feiertag wygrał pojedynek główkowy z Kacprem Dudą i umieścił piłkę w siatce.

Po zmianie stron Wisła jeszcze bardziej przycisnęła. „Żółto-czarni” przez długi czas praktycznie nie opuszczali własnej połowy, a „Biała Gwiazda” raz za razem konstruowała ataki. Zawodziła jednak skuteczność gospodarzy albo na drodze stawał świetnie dysponowany Antoni Mikułko, który bronił jak w transie. W końcówce Wisła rzuciła wszystkie siły do ataku. Arbiter doliczył siedem minut i wydawało się, że utrzymamy korzystny wynik do końca. Niestety, w ostatniej akcji meczu, w 97. minucie, Wisła doprowadziła do wyrównania. Z lewej strony dośrodkował Filip Baniowski, Kacper Duda przedłużył piłkę głową, a Wiktor Biedrzycki z bliska skierował ją do naszej bramki, ustalając wynik na 1:1.